...jest korelacją między tym co robimy, a tym co dostajemy...
dzięki temu w najtrudniejszych chwilach życia można tłumaczyć sobie,że tak musiało być, że , bo tak ktoś gdzieś, kiedyś zapisał ktoś, kto miał plan, dobry plan.

każde życie zaczyna się tak samo, każdy rodzi się, rośnie , dojrzewa, dorasta, umiera…każdy, w teorii, może ze swoim życiem zrobić co ze chce, w praktyce, jest całkiem inaczej. każdy kolejny dzień potrafi zaskoczyć, nigdy nie wiem się co będzie za zakrętem i to całe szczęście!

według mnie, to właśnie nieprzewidywalność życia stwarza, miejsce dla istnienia nadziei. dzięki temu można dać sobie kolejną szanse.. kiedy ktoś zamyka przed nami jakieś drzwi, to nie wolno nam się załamywać, bez względu na to co jest za nimi, trzeba odwrócić się i wejść do tych drzwi, które są otwarte, zgodnie z przysłowiem : kiedy jedne drzwi zamykają się z hukiem, inne otwierają się w ciszy, niewidoczne na pierwszy rzut oka.

każdy może czuć się małym pionkiem, w wielkiej grze zwanej życiem, ale nikt nie może zapominać o tym, że ta gra nie będzie się toczyć, gdy zabraknie choćby jednego pionka.

Brak komentarzy: