no i już po raz 24 doczekałam się ostatniego dnia w roku :)
ten dzień jest zazwyczaj kojarzony z duuuuuużymi ilościami alkoholu (piwa, wódki, szampany i inne wina), ja stanowczo upodobałam sobie goszczenie się przy drinkach, w szczególności z martini
w tym roku, z racji pobytu w Kanadzie będzie ciut inaczej, tu do sklepu monopolowego jest dość daleko, ponieważ nie jest on tak dostępny jak w Polsce, w każdym spożywczaku. alkohol kupuje się tylko w lcbo


w konsekwencji będziemy wykorzystywać, to co do tej pory zgromadziliśmy :)

ciekawą formą podania alkoholu jest galaretka :)
w necie jest sporo przepisów, w których ze standardowego przepisu na galaretkę owocową  należy ująć około 100ml wody i zamienić je na 100ml wódeczki. takie cudeńko można podać każdemu w szklaneczce, albo pokrojone w kosteczkę i podać w misce.
jednak bardziej mi przypadł do gustu pomysł, który zaproponował gość pewnego programu telewizji kulinarnej, ale jest on znacznie mocniejszy. pan do zrobienia deseru wykorzystał butelkę szampana, butelkę wina (ważne by były o wyraźnie innych kolorach) i żelatynę. całość polegała na rozpuszczeniu żelatyny, połączeniu jej z alkoholami w osobnych pojemnikach, np. w dzbankach. gdy to już jest gotowe, to można przyszykować kieliszki, najlepiej takie do martini, i wlać do nich po równo zawartości jednego z dzbanków, odłożyć do lodówki, by zastygło, później dolać zawartości tego drugiego dzbanka i czynności powtarzać do wyczerpania zawartości dzbanków. w konsekwencji powstaje dwukolorowa galaretka, której spożycie gwarantuje poprawę humoru, tzn są bardzo mocne :) oczywiście podobne kombinacje można robić z większą ilością barwnych alkoholi uzyskując jeszcze więcej pełnych pyszności kieliszków

zastanawiam się nad efektem zamiany gotowego drinka w galaretkę, uzyskując  w jednym kieliszku np kompozycje z malibu, martini, wściekłego psa i jeszcze innych, albo galaretka, która zaczyna sie od piwa, później przechodzi w drinka, a kończy się szampanem..
domyślam się,że efekt końcowy może też być wybuchowy, ale przecież to sylwester i większość osób miesza wszystko, co się da :)



życzę udanej zabawy sylwestrowej i szczęśliwego Nowego Roku!

Brak komentarzy: